środa, 21 października 2015

PiS - partia tchórzy, a prezes tchórz nr 1


PiS wszczepił w Polaków bojaźń. I teraz zbiera premię u tchórzy. Lęki będą długo trwać, bo to instynkt zachowań, kompleksy. Tak Kaczyński wychował sobie elektorat.

Zauważają to Niemcy, „Süddeutsche Zeitung” pisze o Polakach, którzy nie czuja łączności z krajem,ze wspólnotą:

„PiS mobilizuje w Polsce przede wszystkim tych, którzy czują się w pewien sposób odseparowani od reszty kraju”.

Monachijski dziennik podkreśla, że Polska jest najdynamiczniej rozwijającym się krajem w tej części Europy. Ale sukcesy ekonomiczne nie mają wpływu na sondaże.

„W Europie Zachodniej przez długi czas dominował obraz modernizującego się kraju z lśniącymi centrami handlowymi i drapaczami chmur w centrum Warszawy” - ale to nie wystarcza. „Polska jest ciągle jeszcze podzielona – i to nie tylko na zamożniejszy i liberalniejszy zachód oraz wyraźnie konserwatywny wschód, głosujący na PiS”.

Do świadomości Polaków nie dociera, iż od 2014 do 2020 r. Polska wpłaciła na konto UE 30 miliardów euro, a otrzymała ok. 106 miliardów euro. „Większość Polaków nie zna jednak tych liczb. Ciągle jeszcze niepewna tożsamość państwowa Polaków opiera się na resentymentach wobec potężnych wpływów interesów zewnętrznych”.

PiS wychował sobie tchórzy, więc problem uchodźców trafił na właściwą glebę:

„Ostrzeżenia Jarosława Kaczyńskiego, lidera PiS-u, przed falą muzułmańskich migrantów trafiają na podatny grunt”.

PiS - partia tchórzy. Niemcy nazywają partią bojaźliwych, ale i tak nie spodoba się to prezesowi, który Niemców szczególnie nie lubi. I coś wymyśli, że znowu będziemy się za niego wstydzić.
---

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz