Rzędy cyprysów, gaje oliwne i uprawy winorośli. Kamienne domy i miasteczka na wzgórzach. Renesansowa Florencja, która pokazuje światu, że miasto może stać się żywym muzeum i pełna średniowiecznych zabytków Siena ze słynnym Piazza del Campo i uroczymi wąskimi uliczkami. Toskania – włoski region, którego urok skłania wiele osób do zmiany swojego życia i podążanie za marzeniami.
Za co kocham Toskanię? Moja subiektywna lista:
1. Florencja
Miasto, w którym narodził się włoski renesans. Tłumy turystów podczas wakacyjnych miesięcy mogą zniechęcić do zwiedzania, ale wtedy należy uciec poza główne atrakcje, albo o poranku, kiedy miasto budzi się do życia przejść się ulicami i podziwiać Duomo i Palazzo Vecchio czy Palazzo Strozzi. Miasto oferuje doskonałe zbiory sztuki (między innymi Galleria Ufizzi), wystawy przybliżające świat mody i największe włoskie marki (Museo Gucci czy Museo Salvatore Ferragamo) oraz liczne restauracje i bary.
2. Siena
Idealne miasto, by chłonąć je wszystkimi zmysłami. Średniowieczny klimat i urok nie przytłacza – doskonała mieszkanka historii i nowoczesności (sklepy z designem, nowoczesne koncepty, w których można zakupić typowo lokalne produkty). Pizza del Campo zostało rozsławione na całym świecie przez Il Palio, czyli gonitwę konną podczas festynu na cześć Matki Boskiej. Idealne miasto aby poczuć czyste piękno Toskanii.
3. Arezzo
Dawniej jedno z najważniejszych etruskich miast. Doskonałe by trochę z dala od tłumów turystów poczuć idealną toskańską atmosferę. Uroczy plac Piazza Grande, na którym warto usiąść w jednej z kawiarni, kościoły San Francesco czy Piere di Santa Maria. Do tego świetne sklepy i instalacje sztuki współczesnej. To w Arezzo Benigni kręcił urokliwe sceny swojego Oskarowego filmu „Życie jest piękne”.
4. Cortona
Otoczone murami z czasów Etrusków czarujące miasteczko. Tu nakręcono popularny amerykański film „Pod słońcem Toskanii” z Diane Lane. Jednak liczni turyści nie zabili ducha Cortony, a zagraniczni mieszkańcy, którzy podobnie jak bohaterka porzucili swoje dotychczasowe życie i osiedlili się w tym uroczym miejscu, wzbogacają lokalne aktywności o swoje pomysły: w miasteczku są ciekawe sklepiki, modne kawiarnie i interesujące galerie. Ale urok Cortony to przede wszystkim liczne kościoły, kręte, kamienne uliczki, małe placyki i wyjątkowe widoki.
5. San Giminiano
Nie można nie odnotować tego chyba najpiękniejszego toskańskiego miasteczka – widać je z oddali dzięki średniowiecznym wieżom. Poza usytuowaniem na wzgórzu, urokliwymi placami i wąskimi uliczkami w murach miasta jest wszystko czego nie lubimy: tłumy turystów, komercyjne sklepy z tymi samymi pamiątkami i pozbawione osobowości kawiarnie. Ale wśród natłoku przeciętnych atrakcji można znaleźć doskonałe lokalne sery, genialną pizze i dobre wina.
6. Region Chianti
Fascynujące pokryte drzewami oliwkowymi i winoroślami wzgórza, małe miasteczka z kamiennymi domkami i kręte, pnące się w górę i w dół drogi. Jeden z najpiękniejszych regionów Toskanii, znany z wina Chianti i fascynującej Sieny. Poza tą średniowieczną perłą warto odwiedzić mniejsze miejscowości – w szczególności degustacją wina kuszą pełne uroku Castelina in Chianti, Greve in Chianti, Gaiole in Chianti i Radda in Chianti.
7. Pienza
Prosecco na głównym placu w południu, widok na dolinę d’Orcia, lokalne restauracje serwujące wyśmienite makarony, pizze i antipasti. Z Pienzy pochodzą też najlepsze sery: peccorino. Warto spróbować różnych rodzajów – od przygotowywanego na słynnym Brunello, po peccorino z truflami czy peperoncino. Z włoskim urokiem idealnie kontrastuję butikowy hotel La Bandita Townhouse i nowoczesna restauracja, która włoską sztuką kulinarną i wspaniała architekturę wzbogaca o nowoczesny „touch”.
8. Lokalne produkty
Wina z Montepulciano i Montalcino znane są na całym świecie. Doskonałe sery – w agroturystykach możemy zjeść na przykład rano zrobioną ricottę czy różne rodzaje peccorino, spróbować wielu gatunków oliwek czy makaronów. Najlepsze miejsca na degustacje lokalnych produktów to agroturystyka Podere Il Casale w okolicach Pienzy i sklep – restauracja w Luciniano Dasso, gdzie starsza Włoszka powoli kroi, obiera, sieka zakupione u niej warzywa, owoce, sery i wędliny i wraz z winem serwuje do stoliczka na małym placu przed swoim sklepem.
9. Toskańskie miasteczka
Mają niezaprzeczalny urok – z jednej strony podobne do siebie, z drugiej każde opowiada inna historię. Ale tworzą je bezsprzecznie ludzie i ich lokalne inicjatywy: w Luciniano d’Asso na malutkim placyku zobaczymy kilka stolików i sklepik z lokalnymi produktami, w Marciano della Chiana właściciel Osterii serwuje tylko te warzywa, jakie wyrosły w jego ogródku. Jakie miasteczka warto odwiedzić? Nas urzekło Monteriggioni, Casole d’Elsa, Cole d’Elsa, Mensano czy Montefollonico. W każdej warto wejść do lokalnej trattorii czy osterii – zdajmy się na sugestię kelnera-zwykle właściciela a tych smaków nigdy nie zapomnimy.
10. Droga
Odległości podaje się tu w minutach – nie kilometrach. Wolne poruszanie się po Toskanii (przede wszystkim po jej środkowej i wschodniej części, które są pełne malowniczych wzgórz) wcale nie przeszkadza. Widoki jak w „Ukrytych Pragnieniach” Bertolucciego – film kręcony był w regionie Chianti w okolicach Sieny. Nam często zdarzało się zatrzymać samochód na środku wąskiej, krętej drogi, podziwiać widoki. Oczywiście nie zapominaliśmy, aby uwiecznić najpiękniejsze oblicze natury. Poza regionem Chianti nam najbardziej podobały się przydrożne widoki w okolicach Val d’Orcia: kamienne miasta na wzgórzach, pola słoneczników, drzew oliwnych, rzędy cyprysów oraz liczne uprawy winorośli.
Źródło: naTemat.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz