wtorek, 7 maja 2013

Będzie konfrontacja zespołu Laska i Macierewicza?



Zespół Laska proponuje spotkanie ekspertom Antoniego Macierewicza pod warunkiem, że pokażą na piśmie materiały źródłowe, na podstawie których powstała hipoteza dwóch wybuchów czy pancernej brzozy.
Pismo z takim warunkiem przesłał we wtorek Maciej Lasek, szef "Zespołu ds. wyjaśniania opinii publicznej treści informacji i materiałów dotyczących przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej z dnia 10 kwietnia 2010 r." na ręce asystenta Antoniego Macierewicza, szefa smoleńskiego zespołu parlamentarnego.

To odpowiedź na list do premiera Donalda Tuska z 8 kwietnia, w którym zespół Macierewicza prosił szefa rządu o spotkanie z trójką ekspertów Macierewicza: prof. Wacławem Berczyńskim, Wiesławem Biniedą i Kazimierzem Nowaczykiem. Macierewicz prosił o spotkanie "w sprawach technicznych, w celu przeprowadzenia dyskusji nad kwestiami wymagającymi wyjaśnienia". Premier przekazał prośbę zespołowi Laska.

Zespół jest gotów na takie spotkanie, ale - i to jest warunek konieczny - po "przekazaniu pisemnych ekspertyz wraz z materiałem źródfowym będącym podstawą do formułowanych przez panów Berczyńskiego, Biniendę i Nowaczyka hipotez dotyczących przyczyn katastrofy".

Z tym może być problem, bo do tej pory doradcy Macierewicza nigdzie nie opublikowali danych wyjściowych swoich hipotez.

Tymczasem Macierewicz mówił we wtorek, że jest gotów na spotkanie z "ekspertami wyznaczonymi przez premiera Tuska" pod warunkiem, że będzie ono "dostępne dla opinii publicznej".

Źródło: Wyborcza.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz