sobota, 2 listopada 2013

Astronomiczny fenomen: potrójne słońce nad Chinami. "To nie zdarza się codziennie"

jk
 Drukuj
Potrójne słońce nad Mongolią Wewnętrzną
Potrójne słońce nad Mongolią Wewnętrzną (Fot. Twitter)
Trzy słońca na nieboskłonie - tak dziwne zjawisko meteorologiczne mogli obserwować w piątek mieszkańcy chińskiego miasta Chifeng - podaje telewizja TVN Meteo. Chińczycy byli tak zaskoczeni tym, co im się przytrafiło, że spontanicznie dzwonili do siebie i zapraszali wzajemnie na wspólne oglądanie fenomenu.
Słońce w towarzystwie dwóch swoich "bliźniaków" pojawiło się na chińskim niebie około godziny 9.00 rano czasu lokalnego. Prócz trzech gwiazd można było jeszcze zaobserwować tęczę (przypominającą efekt halo), stanowiącą dla nich rodzaj ramy. Mieszkańcy chińskiego miasta mieli dużo czasu, by napatrzeć się na tę astronomiczną iluzję: trwała ona około dwóch godzin. Ludzie spokojnie fotografowali więc potrójne słońca; telefonowali też do siebie nawzajem, zapraszając się na wspólne celebrowanie niezwykłego astronomicznego widowiska. - Wiele osób dzwoniło do mnie, żebym wyszła zobaczyć potrójne słońce. Więc od razu wybiegłam z budynku, by je podziwiać - powiedziała dla jednej z chińskich gazet mieszkanka Chifeng. Inny obserwator powiedział mediom, że jest szczęśliwy, iż może to zobaczyć, bo taka rzecz "nie zdarza się codziennie".

Słońca poboczne są jednym z najczęściej obserwowanych typów halo, czyli świetlistego pierścienia, który powstaje, gdy promienie słońca rozpraszane są przez wysokie chmury typu cirrostratus. Oprócz zwykłego halo w kształcie pierścienia występują także inne kształty, takie jak słupy słoneczne, czy łuk okołozenitalny.


Poboczne słońca - czyli tzw. parheliony - powstają wtedy, gdy na niebie pojawiają się chmury złożone z sześciobocznych, płaskich kryształków lodu, a następnie na tych kryształkach rozpraszają się promienie słoneczne. Zjawisko takie zdarza się także w halo powstającym wokół Księżyca.

Przegląd różnych rodzajów halo (w tym słońc pobocznych) można obejrzeć na stronie www.atoptics.co.uk/halo/common.htm albo www.chmury.pl/zjawiska.


Źródło: Wyborcza.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz