Czarne chmury nad ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Miażdżący wynik audytu, 15.01.2025

 

Czarne chmury nad ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Miażdżący wynik audytu

Redakcja TVN24 dotarła do głównych ustaleń audytu przeprowadzonego przez Krajową Administrację Skarbową, którego efektem była grudniowa wizyta CBA w obiektach należących do o. Tadeusza Rydzyka. Wyniki kontroli wykazały m.in., że Piotr Gliński, podpisując umowy z Fundacją Lux Veritatis, „nie zabezpieczył w sposób dostateczny interesów Skarbu Państwa”. To jednak nie wszystko.

 

Na początku grudnia 2024 r. funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego na polecenie Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie weszli do kilku obiektów należących do Fundacji Lux Veritatis, której współzałożycielem i prezesem jest ojciec Tadeusz Rydzyk. Informację tę przekazał rzecznik szefa MSWiA i koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Funkcjonariusze CBA zabezpieczyli wówczas dokumenty oraz nośniki elektroniczne w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości, a także przekroczenia uprawnień przez byłego wicepremiera oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego przy zawarciu umowy z Fundacją Lux Veritatis.

Jak informuje portal TVN24, wizyta CBA była efektem pracy kontrolerów z Krajowej Administracji Skarbowej, którzy o swoich ustaleniach powiadomili Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie. Ta zaś na podstawie zebranych informacji postanowiła wszcząć śledztwo.

Ojciec Tadeusz Rydzyk będzie miał kłopoty? Są wyniki audytu KAS

Redakcja TVN24 dotarła do głównych ustaleń audytu przeprowadzonego przez KAS i którego wyniki były podstawą do wszczęcia śledztwa w sprawie decyzji Piotra Glińskiego. Jak się okazuje, polityk, podpisując umowy z Fundacją Lux Veritatis o wartości prawie 219 mln zł na utworzenie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” imienia św. Jana Pawła II, „nie zabezpieczył w sposób dostateczny interesów Skarbu Państwa”.

Kontrolerzy KAS odkryli m.in., że umowy w rzeczywistości nie zobowiązywały fundacji do budowy muzeum, tylko „zespołu zabudowy muzealno-audytoryjnej i naukowo-twórczej”. Ponadto w dokumentach nie uwzględniono żadnych kar w przypadku, gdyby Lux Veritatis zaniechało w przyszłości działalności muzealnej.

KAS przyjrzało się również kilku mniejszym dotacjom, które trafiały do podmiotów związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem. Jedna z nich pochodziła od Ministerstwa Obrony Narodowej i opiewała na kwotę 3,7 mln zł. Za te pieniądze Telewizja Trwam realizowała projekty, które m.in. miały zachęcać młodych ludzi, aby wstępowali do wojska.

Zdaniem kontrolerów „fundacja wprowadziła w błąd zamawiającego, zapewniając o wysokiej oglądalności tej stacji, podając w składanych ofertach nieaktualne dane”. W związku z tym wskazali w swoim zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 296 Kodeksu karnego, czyli wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym. Kontrolerzy KAS odkryli również, że w ramach dotacji członkowie zarządu fundacji zlecali wykonanie różnych czynności sami sobie, na podstawie zawieranych kolejnych umów.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz