"Dlaczego Szymek wziął tak duży kredyt?". "Brutalna prawda" o długach Polski 2050 [DZIEJE SIĘ]
Koprz
Szymon Hołownia chce oddać Polskę 2050 w dobre ręce. Jak jednak zauważyła w podcaście "Dzieje się" Dominika Wielowieyska, zostawia partię z ogromnymi długami. - Nawet niektórzy politycy tego ugrupowania bardzo niegrzecznie mówią: "Dlaczego Szymek wziął tak duży kredyt, bo jakoś tych pieniędzy nie było widać" - przytaczała dziennikarka TOK FM.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak bardzo zadłużona jest Polska 2050;
- Czy to ugrupowanie wkrótce się rozpadnie;
- Jaki "deal" mógł zawrzeć Szymon Hołownia z Karolem Nawrockim.
Szymon Hołownia zapowiedział, że już nie będzie ubiegał się o funkcję przewodniczącego Polski 2050. Ma zamiar zostać wysokim komisarzem ds. uchodźców w ONZ, choć - jak sam przyznaje - szanse na to są nikłe. - Chce odejść z polskiej polityki, a na pewno oddać swoją partię w dobre ręce. Jest już klęska urodzaju, jeśli chodzi o kandydatów, którzy chcą przejąć po nim schedę - oceniła Beata Lubecka w "Dzieje się", podcaście TOK FM, Radia Zet, Polityki Insight i "Gazety Wyborczej".
- Dla mnie to jest po prostu klęska, bez elementów urodzaju - ironizował Wojciech Szacki z Polityki Insight. Jak od razu dodał, "losy Polski 2050 już się zakończyły". - Nie ma już tej partii, bo nie ma wyborców, którzy by się z nią identyfikowali. Ostatnio ma 1 proc. poparcia, ale to siłą rozpędu, za chwilę zejdzie do 0,5 proc. O tym bycie można już zapomnieć - dodał.
W jego ocenie wkrótce ktoś przejmie po Szymonie Hołownię resztki jego partii, a razem z nimi subwencję z budżetu, czyli 7,5 mln zł rocznie. - To niemały grosz - podkreślił Szacki, ale Dominika Wielowieyska zgłosiła ważne zastrzeżenie.
- Trzeba dodać, że jest to partia zadłużona. Na ostatnie wybory parlamentarne wzięła kredyt 3,5 mln zł, a na kolejne, w tym prezydenckie - uwaga - 7,5 mln zł. Czyli zadłużenie w sumie wynosi 11 mln zł. To niebagatelna suma. Oczywiście, będzie spłacana z subwencji. Natomiast brutalna prawda jest taka, że partia nie ma wiele pieniędzy. Rozmawiałam z politykami Polski 2050, którzy uważają, że te kredyty są poważnym problemem. Nawet niektórzy bardzo niegrzecznie mówią: "Dlaczego Szymek wziął tak duży kredyt, bo jakoś tych pieniędzy nie było widać". Więc tam jest dużo tarć, jeśli chodzi o finanse - tłumaczyła dziennikarka TOK FM i "Gazety Wyborczej".
Jak dodała, partię z jej długami najpewniej przejmie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Ale ponieważ, tłumaczyła, ma ona dużą wewnętrzną opozycję, szybko zacznie się rozpad Polski 2050 - część polityków po prostu z niej odejdzie po przejęciu sterów przez ministrę funduszy i polityki regionalnej.
"Deal" Hołowni z Nawrockim. "To nie przypadek"
Wojciech Szacki wspomniał też w "Dzieje się" o "dealu", który Szymon Hołownia miał zrobić z Karolem Nawrockim jeszcze wówczas, gdy ten był prezydentem elektem. - Tak przynajmniej twierdzą politycy Polski 2050. Według nich Hołownia już wtedy rozmawiał z Nawrockim o stanowisku w ONZ. Później głosowanie w sprawie CPK nie było przypadkiem - podkreślił.
Przypomnijmy, pod koniec września część polityków partii Szymona Hołowni, w tym on sam, nie zagłosowała za odrzuceniem projektu ustawy prezydenta ws. CPK, tylko skierowała ją do dalszych prac w Sejmie. To poirytowało Donalda Tuska, który stwierdził: "To jest zły znak ze strony Polski 2050 i marszałka Hołowni".
Polityczną karierę założyciela Polski 2050 podsumowała Karolina Lewicka. Zrobiła to w nietypowy sposób, bo przytoczyła cytat z jego książki "Fabryka jutra. Jak postanowiłem rzucić wszystko i uratować świat mojej córki". Napisał ją w 2020 roku, gdy po raz pierwszy startował w wyborach prezydenckich. "Chodźcie za mną. Zobaczycie, że o 2020 roku będziemy kiedyś opowiadać naszym dzieciom jako o początku nowej Polski", przeczytała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz