Kontrola w MSZ. NIK zawiadamia prokuraturę, 08.01.2025

 

Kontrola w MSZ. NIK zawiadamia prokuraturę

Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury cztery zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeciwko 12 funkcjonariuszom publicznym. To efekt kontroli przeprowadzonej w 2024 r. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Dotyczyła ona kwestii wydawania wiz w latach 2020-2023, a więc w czasach rządów PiS.

 

W sprawie 11 osób Izba zawiadomiła o podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego, o którym mowa w art. 231 Kodeksu karnego. Chodzi o „zachowania polegające na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, działających przez to na szkodę interesu publicznego”. W przypadku jednej z osób NIK skierowała zawiadomienie dotyczące wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Skarbowi Państwa (art. 296 Kk).

Cztery zawiadomienia do prokuratury. NIK przekazuje szczegóły

Pierwsze z zawiadomień dotyczyło realizacji przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych nieuchwalonego przez żaden organ i niespisanego w żadnym dokumencie programu „Poland. Business Harbour”. „W konsekwencji powyższego w latach 2020-2023 doszło do wydania 95 tys. 545 wiz. Program był realizowany w okresie od dnia 9 września 2020 r. do dnia 26 stycznia 2024 r. bez podstawy prawnej, co odbywało się za wiedzą ministra spraw zagranicznych, sekretarza stanu w MSZ, podsekretarza stanu oraz kolejnych dyrektorów Departamentu Konsularnego w MSZ. Program nie został uchwalony przez Radę Ministrów, ani nie został wprowadzony jako program ministerialny” — wskazuje NIK.

„Przyznanie niespotykanych przy innych rodzajach wiz uprawnień, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek wymagań w stosunku do członków rodzin lub partnerów niebędących małżonkami oraz stawianiu niewielkich wymogów dla uczestników programu, spowodowało, że możliwość wjazdu na teren Rzeczypospolitej Polskiej otrzymały dziesiątki tysięcy cudzoziemców, głównie z Białorusi i Rosji, którzy mogli wykonywać pracę na terytorium RP bez konieczności uzyskania zezwolenia oraz mogli prowadzić działalność gospodarczą na takich samych zasadach, jak obywatele polscy” — czytamy.

W ocenie NIK powyższe mogło w sposób znaczący wpłynąć na obniżenie bezpieczeństwa państwa i stanowiło działania na szkodę interesu publicznego.

Drugie zawiadomienie odnosiło się do kierowania przez pracowników MSZ, w tym przez kierownictwo Ministerstwa, żądań do polskich konsulów, dotyczących przyjmowania wniosków wizowych poza kolejnością, przyspieszenia rozpatrywania wniosków wizowych, podjęcia w stosunku do wskazanych osób określonych decyzji, czy wydawania wiz bez osobistego stawiennictwa aplikantów.

Jak przekazała Izba w komunikacie, „opisane działania odbywały się zazwyczaj z wykorzystaniem (…) korespondencji służbowej MSZ z placówkami dyplomatycznymi”, a „wspomniane naciski na konsulów często dotyczyły cudzoziemców, którzy uzyskali zezwolenie na pracę za pośrednictwem wyspecjalizowanych firm, które interweniowały w tej sprawie w MSZ”. NIK pisze ponadto, że konsulom RP przekazywano listy nazwisk cudzoziemców, prosząc o rozpatrzenie wniosków wizowych przynajmniej części z nich w określonym terminie, nie prezentując merytorycznego uzasadnienia.

To nie koniec. Kolejne zawiadomienie dotyczyło zorganizowania na początku 2023 r. wizytacji konsulatu RP w Mumbaju, „w sposób mający na celu skłonienie konsula do wydania pozytywnych decyzji wizowych dla odwołujących się cudzoziemców, podających się za członków ekipy filmowej”. NIK wskazuje, że było to działanie niezgodne z przepisami Prawa konsularnego, które gwarantują konsulom niezależność przy rozpatrywaniu konkretnych spraw.

Ostatnie zawiadomienie jest związane z decyzją o wynajęciu na potrzeby rozwoju Centrum Decyzji Wizowych (CDW) i Centrum Informacji Konsularnych (CIK) nieruchomości położonych w Łodzi oraz w Kielcach. Decyzje te w ocenie NIK nie miały uzasadnienia merytorycznego, organizacyjnego ani ekonomicznego.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz