Korneluk: W latach 2016-2023 prokuratorzy wielokrotnie łamali zasadę równego traktowania obywateli, 14.01.2025


– Artykuł 6 prawa o prokuraturze stanowi, że prokurator, prowadząc postępowanie przygotowawcze, jest obowiązany do podejmowania czynności wyłącznie opisanych w ustawach. Dalej ten artykuł stanowi, że przy prowadzeniu postępowań przygotowawczych kieruje się zasadą bezstronności i równego traktowania wszystkich obywateli. Wszystkich obywateli prokurator powinien traktować tak samo – stwierdził Dariusz Korneluk na konferencji prasowej.

 Ostatnie lata funkcjonowania prokuratury w Polsce, w latach 2016-2023, wielokrotnie to było przez media podnoszone, że ten artykuł powinien być myślą przewodnią dla każdego prokuratura prowadzącego postępowanie. Przez te ostatnie lata ta zasada była wielokrotnie łamana. Łamana niejednokrotnie w sposób cyniczny, jawny i czynione były różnego rodzaju uzasadnienia dla tych absurdalnych wręcz niejednokrotnie decyzji procesowych – kontynuował. 


„W 163 sprawach stwierdzono istotne nieprawidłowości”. Prokuratura Krajowa prezentuje raport

Prokuratura Krajowa opublikowała raport częściowy zespołu prokuratorów do zbadania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej. W dokumencie opisano m.in. działania prokuratury w kwestiach „dwóch wież”, organizacji wyborów kopertowych oraz niepublikowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego.

„Raport prezentuje wyniki analizy pierwszych 200 spraw (w 163 sprawach stwierdzono istotne nieprawidłowości). Były to sprawy wytypowane zarówno przez prokuratorów regionalnych, jak i zgłaszane przez obywateli oraz organizacje pozarządowe” – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

„Raport zawiera również rekomendacje co do konieczności podjęcia lub wznowienia postępowań (jeżeli jest to możliwe), a także wdrożenia odpowiedzialności dyscyplinarnej lub karnej wobec prokuratorów” – informuje PK.

Prokuratura Krajowa poinformowała również, że obecnie trwa analiza kolejnych kilkuset spraw. Wyniki tych prac mają być przedstawione w drugiej części raportu.


300

- Zakresem prac zespołu jest objęte 600 spraw, dzisiaj przedstawimy efekty prac z 1/3 z nich - zakończył Korneluk.

- Niektóre z tych spraw miały nawet po 300 tomów akt. Uważaliśmy, że samo ich przeczytanie to za mało, żeby ocenić efekty spraw poszczególnych prokuratorów - powiedziała prokurator Katarzyna Kwiatowska.

- Skupiliśmy się głównie na tych sprawach, które zakończyły się odmową wszczęcia postępowania. Analiza 200 spraw pokazała nam sposób procedowania przez prokuratorów w sprawach, które pozostawały w szczególnym zainteresowania kierownictwa prokuratury. Decyzje o odmowie przeprowadzano nawet bez postępowania sprawdzającego, a nawet jeśli je przeprowadzono to tylko dlatego, żeby wykazać, że nie ma powodów do wszczęcia postępowania - słyszymy.

- Zbadaliśmy sprawę Daniela Obajtka oraz sprawę dotyczącą pani Justyny Helcyk. Zauważyliśmy grupę spraw, które dotyczyły przeciwników politycznych, najbardziej jaskrawa sprawa to willa państwa Kwaśniewskich - zaznaczyła prokurator Kwiatkowska.

- Teraz sprawa grupy Lotos. Medialnie ona była przedstawiona tak, że grupa z prokuratorem generalnym na czele ściga układ. Wtedy doszło do zatrzymania kilku osób, z akt sprawy wynika, że były spore naciski na prokuratora referenta - kontynuuje prokurator.

- Doszło do zatrzymania czterech osób, a następnie konfliktu między referentem a ówczesną prokurator z Gdańska. Znów, ingerencja przełożonych spowodowała skierowanie wniosków o zatrzymanie - podkreśla Kwiatkowska.

Następnie prokurator odniosła się do sprawy "dwóch wież" [elektrowni w Ostrołęce]. - Sposób procedowania w tej sprawie budził wątpliwości. Postępowanie sprawdzające trwało ponad 8 miesięcy, natomiast dla nas istotne jest wyjaśnienie czy doszło do oszustwa. Według nas to postępowanie powinno być kontynuowane - powiedziała.

Kolejną omawianą sprawą jest wypadek Beaty Szydło z 2017 r. Zespół PK wykazał, że nieprawidłowe było ogłoszenie Sebastianowi Kościelnikowi zarzutu po sześciu godzinach. Ponadto, prokuratorzy prowadzący tę sprawę byli pozbawieni autonomii.

Następna sprawa dotyczy zatrudnienia w ABW. Sprawa ta trafiła z Krakowa przez Ostrołękę do Białegostoku. Prokurator z wydziału zamiejscowego wydał postanowienie o braku wszczęcia postępowania. Następnie kierownictwo prokuratury nagle podjęło sprawę i szybko przedstawiło zarzuty.

Jeśli zaś chodzi o sprawę kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, zespół w PK wykazał motywację pozaprocesową, niezasadne przedstawienie zarzutów, niezasadne zatrzymanie płk. Piotra Pytla, czy umorzenie po 7 latach od przedstawienia zarzutów.

Kontrola spraw Wydziału Spraw Wewnętrznych PK wykazały niezasadne inicjowanie postępowań, wybieranie osób na zasadzie "dajcie mi paragraf, a znajdzie się człowiek" oraz trzymanie podwładnych "na krótkiej smyczy".

Prokuratorzy zdecydowali o wszczęciu nowego postępowania w sprawie wypadku Beaty Szydło. — To postępowanie było od początku wyłącznie ukierunkowane na bardzo młodego człowieka Sebastiana Kościelnika. Od początku wykluczany był udział funkcjonariuszy BOR — wskazała prokurator Katarzyna Kwiatkowska.

Ponadto, spośród 200 analizowanych spraw, nieprawidłowości stwierdzono przy 163. W toku jest także ponad 50 postępowań karnych dyscyplinarnych.


Odnosząc się do sprawy "dwóch wież" prok. Kwiatkowska stwierdziła, iż nie widzi nic przeciwko temu, by Jarosław Kaczyński został przesłuchany w prokuraturze.




onet


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz