"Naczelni". Rekordowe weta Karola Nawrockiego. Prezydent kontra rząd, 02.09.2025



"Naczelni". Rekordowe weta Karola Nawrockiego. Prezydent kontra rząd

Bartosz Węglarczyk zauważa, że 1 września to dzień, którego politycy nie lubią — trzeba wstać w środku nocy i pojawić się w miejscach pamięci. W tym roku na Westerplatte pojawili się przedstawiciele różnych opcji politycznych, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. — To dobrze, że politycy z różnych stron znaleźli czas, by tam być — komentuje Bartosz Węglarczyk. Podczas uroczystości głos zabrali między innymi premier Donald Tusk i prezydent Karol Nawrocki.

— Dzisiaj z Westerplatte musi wybrzmieć jeszcze jeden sygnał, jeszcze jedna prawda. Stają przed nami wielkie wyzwania w obliczu odradzającego się neoimperializmu postsowieckiej Federacji Rosyjskiej. Stają przed nami zadania budowania Unii Europejskiej, NATO. Te zadania realizujemy razem z naszym partnerem handlowym i sąsiadem Niemcami. Ze sprawcami II wojny światowej — mówił Karol Nawrocki.

— Aby móc budować oparte o prawdę dobre partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam — podkreślił prezydent Nawrocki.

— Myślę, że części wyborców podoba się to wzywanie do reparacji. Muszę powiedzieć, że pan prezydent tak ostro idzie, bo już jest z Ukrainą na wojnie. Teraz z Niemcami idzie na wojnę. Ciekawe co zrobi, jak czeski prezydent powie, że chciałby reparacje za zajęcie Zaolzia. To co wtedy zrobi pan prezydent? — komentował słowa prezydenta Bartosz Węglarczyk.

Sekielski: Nawrocki ruszył jak kula armatnia

Od objęcia urzędu 6 sierpnia, prezydent Karol Nawrocki zawetował już siedem ustaw, co stanowi rekord w najnowszej historii Polski. Dla porównania: Bronisław Komorowski przez całą kadencję zawetował cztery ustawy, Lech Kaczyński — osiemnaście, a Andrzej Duda — dziewiętnaście przez dwie kadencje.

Tomasz Sekielski zauważa, że Karol Nawrocki "ruszył jak kula armatnia" i może ustanowić historyczny rekord. Bartosz Węglarczyk dodaje, że prezydent realizuje program wyborczy, nawet jeśli jest ekonomicznie nierealny — "jego wyborcy głosowali przeciwko rządowi Tuska, więc każde weto jest dla nich potwierdzeniem słuszności wyboru".

Przy okazji zbliżającej się wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w USA, Naczelni przypominają, że to będzie bardzo ważne spotkanie, chociaż prawdopodobnie w dużym stopniu nie dowiemy się, co się wydarzyło na nim, bo poza częścią otwartą będzie również część zamknięta.

— Najpierw dziennikarze wejdą do Gabinetu Owalnego. Tam na pewno prezydent Trump pochwali prezydenta Nawrockiego. Prezydent Nawrocki powie, że sojusz z USA jest ważniejszy niż wszystko inne. A potem te rozmowy będą się toczyły już przy zamkniętych drzwiach. Ale oczywiście już mieliśmy awanturę pomiędzy rządem i prezydentem. I to jest znowu ten przypadek. Pan prezydent Nawrocki nigdy w życiu nie brał udziału w takich spotkaniach na tym szczeblu, nie rozmawiał z nikim nigdy wcześniej. Ale wszystko już wie, bo z faktu, że został prezydentem, już wie, jak sobie poradzić na tych spotkaniach. W związku z tym nie potrzebuje porady na przykład zawodowych dyplomatów, bo sam sobie poradzi — tak zamieszanie wokół ujawnienia rekomendacji rządu dla prezydenta przy okazji wizyty w Białym Domu komentowali Naczelni.

Narodowe Czytanie według "Naczelnych": Batyr, Wałęsa, Komorowski i Kwaśniewski

Na koniec podcastu prowadzący sięgają po klasykę literatury – od "Kariery Nikodema Dyzmy" po wspomnienia prezydentów. A wszystko to przez zaproszenie pary prezydenckiej do wzięcia udziału w akcji Narodowego Czytania. Naczelni nie czytają, co prawda dzieł Jana Kochanowskiego, ale są to takie klasyki, jak "Spowiedź Nikosia zza grobu" Tadeusza Batyra.

Onet


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz