PiS szuka Świętego Graala. "Szykują się ostre dwa lata", 21.07.2025


PiS szuka Świętego Graala. „Szykują się ostre dwa lata”

– W PiS będą teraz pisać program dla Polski razem z Polakami – mówi Jacek Gądek, dziennikarz polityczny „Newsweeka” w „Stanie Wyjątkowym”.

– Teraz trzeba stworzyć taki anturaż dla pisania programu po prostu na Nowogrodzkiej i stworzyć wrażenie, że oto cały naród pisze program dla partii – dodaje.

Zdaniem Gądka taki zabieg udał się w latach 2014-2015. Wtedy pomysły były proste: obniżenie wieku emerytalnego, 500+ itd. – Ale teraz trzeba wymyślić coś nowego – mówi.

– W drugiej kadencji był Polski Ład, zaostrzenie prawa aborcyjnego. Wtedy nie słuchali narodu — zauważa jednak Andrzej Stankiewicz.

– Wówczas nie. Ale nawet w samym PiS–ie mówią tak, że „myśmy ugrzęźli w bieżączce w drugiej kadencji. Tylko w pierwszej mieliśmy duży impet, robiliśmy to, co obiecywaliśmy, to co mieliśmy w programie. A druga nasza kadencja to było grzęźnięcie. Myśmy nie mieli takiego impetu i teraz chcemy wrócić do tego stanu, w którym naprawdę byliśmy w gazie” – powtarza Gądek.

Czekają nas więc dwa lata ostrej kampanii. – Ale też szukania haczyków na wyborców, jakiegoś brandu albo brandów programowych. Bo to, że PiS jest konserwatywny, to jeszcze nie zagwarantuje nikomu władzy. Oni muszą jednak napisać jakiś program. On może być nawet bardzo długi. Prof. Piotr Gliński, który będzie się zajmował tworzeniem tego programu, na pewno o to zadba – mówi Gądek. To będą setki stron. – Z tego trzeba wyłuskać to, co jest najważniejsze, bo nikt nie przeczyta tego programu w całości oprócz garstki dziennikarzy i polityków, ale coś, co trafi do szeregowych wyborców i oni tego szukają. Właśnie takiego Świętego Graala, który pozwoli im wrócić do władzy.

newsweek 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz