Prezes boi się, że harcerze wyjdą z PiS. "Przestraszył się, że przegiął"
23 grudnia 2025
W PiS gorąco. Przepychanki frakcyjne, różne wigilie i apetyt na władze. Twórcy "Stanu Wyjątkowego" wchodzą za kulisy Prawa i Sprawiedliwości. — Prezes chyba się przestraszył, że przegiął, że docisnął za mocno i za chwilę mu Morawiecki wyjdzie z partii — mówi Dominika Długosz. Dziennikarka uważa, że "kondycja polityczna Jarosława Kaczyńskiego słabnie".
Prowadzący analizują ostatnie tarcia w PiS. Dominika Długosz przypomina, że Mateusz Morawiecki nie pojawił się na Prezydium Komitetu Politycznego, mimo że Kaczyński mu kazał.
- Czytaj także: "Stan Wyjątkowy". Najtajniejsza wigilia w PiS. Kaczyński chce wykończyć Brauna. Kurski opluwa Morawieckiego
— Morawiecki nie odstawił nogi, kiedy prezes zaczął go straszyć. Kiedy prezes chciał go zdyscyplinować i pokazał, że nie jest miękkiszonem — zaznacza.
Dominika Długosz stwierdza, że wszystko wskazuje na to, że prezes się przestraszył.
— Prezes chyba się przestraszył, że przegiął, że docisnął za mocno i za chwilę mu Morawiecki wyjdzie z partii. Nie chodzi o to, że Morawiecki jest takim wybitnym liderem politycznym, bo liderów politycznych prezes sobie robił i potem zdejmował ze stołka. Natomiast każdy rozłam w partii jest problematyczny. Dlatego prezes chciał tę sytuację zażegnać. Ale harcerze się zorientowali, że można go cisnąć dalej — dodaje.
- Czytaj także: Jak klasa średnia bawi się na korpowigiliach. "Nie wiedzieliśmy o limicie alkoholu na ten wieczór"
Prowadząca opowiada, że jeszcze dwa tygodnie temu żądanie Morawieckiego dotyczące składu zespołów programowych sztabu partyjnego, gdzie w większości są "maślarze", zostało odrzucone. Teraz się to zmieniło. — Wtedy usłyszał zdecydowane nie. Po dwóch tygodniach mamy sytuację, w której prezes został dociśnięty tak mocno, że prawdopodobnie będzie musiał się zgodzić na te zmiany w zespołach programowych, bo po prostu realnie boi się tego, że teraz nagle harcerze wyjdą z PiS — dodaje.
"Po prawej stronie nie ma gdzie zbierać"
Dominika Długosz i Jacek Gądek zastanawiają się, gdzie razie czego poszedłby Morawiecki ze swoimi ludźmi.
— Na prawej stronie zrobiło się troszkę ciasno. Mamy dwie Konfederacje, będą zaraz dwa PiS-y i jest kłopot. Wracam do mojej tezy, że to, co proponuje Morawiecki prezesowi, jest dość logiczne. Po prawej stronie nie ma gdzie zbierać. Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna zasysa wyborców Prawa i Sprawiedliwości. PiS nie jest w stanie odbić tych wyborców, musieliby pójść ostrzej niż Braun (...) I teraz tych wyborców nie da się odbić, jeśli się nie weźmie gaśnicy i nie zacznie gasić świec chanukowych. A jednak Prawo i Sprawiedliwość nie jest partią, która kiedykolwiek wykonywała tego typu gesty. Dlatego Morawiecki mówi prezesowi "musimy sięgnąć po centrum, musimy sięgnąć po wyborców Hołowni, musimy sięgnąć po wyborców PSL" — mówi Dominika Długosz.
— A "maślarze" mówią: wszystko się przesunęło na prawą stronę. Nie ma centrum, trzeba łowić po prawej stronie — konkluduje Jacek Gądek
Poniżej streszczenie artykułu:
- W PiS narastają napięcia wewnętrzne, a Jarosław Kaczyński obawia się, że Mateusz Morawiecki może opuścić partię.
- Dominika Długosz wskazuje, że Kaczyński przesadził z dyscypliną wobec Morawieckiego, co może prowadzić do problemów w partii.
- Morawiecki niedawno domagał się zmian w składzie zespołów programowych, które zostały wcześniej odrzucone, ale obecnie sytuacja może się zmienić.
- Po prawej stronie sceny politycznej w Polsce jest coraz ciaśniej, z rosnącą konkurencją, co utrudnia odbicie wyborców przez PiS.
- Morawiecki apeluje do Kaczyńskiego o poszerzenie bazy wyborczej o centrowych wyborców, co spotyka się z oporem "maślarzy".
Poniżej streszczenie artykułu:
- Tradycyjne podsumowanie roku "Stan Wyjątkowy" odbędzie się w dwóch częściach: 26 grudnia i 1 stycznia.
- Główne tematy pierwszej części to sytuacja polityczna i przyszłość Donalda Tuska oraz współpracy w koalicji.
- Druga część skupi się na prawicowej opozycji i przyszłości Prawa i Sprawiedliwości.
- Twórcy podcastu to Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Jacek Gądek.
- "Stan Wyjątkowy" zdobył prestiżowe nagrody w konkursie "Best Stream Audio Awards".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz