poniedziałek, 3 listopada 2025

Ciekawe tweety 104. Polowanie na Giertycha

Pamiętacie może zeszłotygodniowy kongres PiS pod górnolotnie brzmiącym hasłem „Myśląc Polska”? Pośród licznych spotkań „ekspertów” marszczących brwi w procesie myślowym, moją uwagę szczególnie przyciągnęli paneliści, którzy mieli wskazać partii Jarosława Kaczyńskiego, w jaki sposób uzdrowić media publiczne. Wśród nich pierwsze skrzypce grał czołowy propagandzista Zjednoczonej Prawicy - Jacek Kurski. To tupet i bezczelność, które wykraczają poza skalę wszelkich miar.


Przypominam o tym nie bez powodu. Dziś Wojciech Czuchnowski ujawnia, w jaki sposób pracownicy TVP związani byli nie tylko z politykami, ale też służbami specjalnymi.


W październiku 2020 roku Cezary Gmyz, korespondent TVP, poleciał do Włoch, by relacjonować przeszukanie willi Romana Giertycha przez CBA i karabinierów. Okazuje się, że o akcji wiedział, zanim się rozpoczęła.


Operacja o kryptonimie „Okser” prowadzona przez funkcjonariusza CBA Artura Chodzińskiego, zakończyła się fiaskiem. Sądy uznały działania wobec Giertycha za polityczne i bezpodstawne, a Włosi wycofali współpracę, uznając, że zostali wprowadzeni w błąd. Sprawa wraca dziś w kontekście śledztwa dotyczącego Pegasusa, a wątek Gmyza i Chodzińskiego staje się symbolem powiązań między służbami a prorządowymi mediami w czasach rządów PiS.

Instrukcja postępowania dla złodziei PiS >>>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz