Donald Tusk wzywa Polaków na marsz 25 maja. "Dziś pojawia się nowy wybór", 20.05.2025


Donald Tusk wzywa Polaków na marsz 25 maja. "Dziś pojawia się nowy wybór"

 oprac. 

Donald Tusk wezwał "wszystkich, którzy kochają Polskę" do udziału w marszu Rafała Trzaskowskiego. Premier stwierdził również, że "dziś pojawia się nowy wybór".


Donald Tusk wzywa na marsz 25 maja

- W marszu miliona serc szliśmy w imię bezpiecznej i wolnej Polski. Żeby nasze marzenie się spełniło. Musimy ruszyć jeszcze raz. Wzywam wszystkich z tamtego marszu i w ogóle wszystkich, którzy kochają Polskę. Spotkajmy się w niedzielę 25 maja w samo południe: plac Bankowy - Warszawa, a tydzień później zagłosujmy razem za silną, solidarną i bezpieczną Polską - powiedział Donald Tusk na nagraniu opublikowanym w poniedziałek 19 maja. Warto zaznaczyć, że nie jest to nowe wydarzenie, ponieważ Rafał Trzaskowski zapowiadał je już na początku kwietnia.

Donald Tusk zachęcił do głosowania na Rafała Trzaskowskiego

- Dziś startuje wyścig o bezpieczną Polskę. Jeszcze wczoraj wskazywaliście kandydata, do którego programu wam najbliżej. Dziękuję za każdy oddany głos. Wasze decyzje to ważny sygnał dla mnie i całego rządu, ale dziś pojawia się nowy wybór. Dzisiaj ta wielka gra o przyszłość naszą, naszych dzieci i wnuków zaczyna się od nowa i dziś ten wybór jest czarno-biały. Czy jesteś za paraliżem władzy i chaosem w Polsce, czy za marszem do przodu i bezpieczeństwem? Czy chcesz wewnętrznej wojny na górze, kiedy wojna jest u naszych granic, czy dobrej roboty i budowania sił? Czy chcesz bezkarności dla złodziei i bandytów, czy sprawiedliwości i porządku? Uczciwa odpowiedź może być tylko jedna: Rafał Trzaskowski - powiedział premier.

Karol Nawrocki szykuje marsz wyborców PiS

W niedzielę 25 maja odbędzie się także marsz Karola Nawrockiego, który zapowiedział to wydarzenie podczas wieczoru wyborczego. Wyruszy on o godzinie 12 z ronda de Gaulle'a na plac Zamkowy. Z kolei marsz Rafała Trzaskowskiego rozpocznie się na placu Bankowym i pójdzie w przeciwnym kierunku niż marsz PiS, czyli na południe, a zakończy się na placu Konstytucji. 

Utrudnienia w Warszawie

"Oba marsze sparaliżują dwie równoległe arterie relacji północ-południe" - zwróciła uwagę "Gazeta Wyborcza", która poinformowała, że niedzielny ruch w centrum Warszawy będzie praktycznie uniemożliwiony, a Aleje Jerozolimskie mogą zostać zamknięte na kilka godzin. Podobnego zdania był dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz. "PiS nieodpowiedzialnie zachowuje się, organizując marsz Karolowi Nawrockiemu tego samego dnia w Warszawie, w którym dojdzie do dawno zapowiedzianego marszu KO. Niebezpieczne posunięcie zaplanowane na skrają polaryzację i obciążenie prezydenta stolicy ewentualnymi zamieszkami" - napisał dziennikarz.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Marsze Nawrockiego i Trzaskowskiego sparaliżują Warszawę? 'Niebezpieczne posunięcie PiS'".

Źródła: Donald Tusk (X), Gazeta Wyborcza, Rafał Trzaskowski (X), Jacek Nizinkiewicz (X)

gazeta

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz