Karol Nawrocki podjął pierwszą decyzję. Zwrócił się do Tuska i Hołowni
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Kaliszu inicjatywę ustawodawczą dotyczącą powrotu do realizacji CPK w pierwotnym wariancie. — Gdy przyjechałem tutaj, to uzmysłowiłem sobie, jak wielka jest wiara, nadzieja i chęć rozwoju naszej wspaniałej Polski. Ta energia wypełnia moje serce, ale zobowiązuje do ciężkiej pracy. Dajecie mi państwo wielką siłę — powiedział prezydent do obywateli. W dalszej części wystąpienia zwrócił się także do premiera Donalda Tuska i marszałka Szymona Hołowni, apelując o "konkretną rozmowę" na temat jego projektu ustawy.
7 sierpnia 2025
— Kalisz ma dzisiaj swoje aspiracje i ambicje, które dzisiaj odnosimy do projektu CPK. Są z nami dzieci i młodzieć, które wierzę, że będą mogły w kolejnych dekadach korzystać z tego lotniska i sieci szybkich kolei. Gdy patrzę na plan CPK, to widzę głębokie, strategiczne myślenie i próbę odmienienia paradygmatu położenia topograficznego i geograficznego Polski — mówił prezydent.
Karol Nawrocki przekazał również, że "ma nadzieję, że zaczniemy korzystać z tego, że jesteśmy położeni w samym sercu Europy, bo Polska musi być centrum handlowym i komunikacyjnym kontynentu". — CPK w swojej tradycyjnej formie dawał nam wszystkim nadzieje, że pojawiło się na horyzoncie koło zamachowe naszej ekonomii. Po 35 latach od upadku systemu komunistycznego, a sukcesu przedsiębiorstw i ludzi pracy, dzisiaj jesteśmy w pułapce gospodarczej, którą musimy przezwyciężyć — powiedział.
"Nigdy nie zgodzę się, aby eliminować średnie miasta"
— Musimy realizować wielkie projekty. Nasze marzenia są zamknięte w Centralnym Porcie Komunikacyjnym, który miał budować polski budżet, naszą siłą ekonomiczną i Polskę jako centrum handlowo-komunikacyjne w całej Europie. Ten nasz wspólny sukces miał być dystrybuowany w myśl zrównoważonego rozwoju, bo jest jedna Polska. Jest Polska wielkich aglomeracji, Warszawy, Gdańska, ale jest też Kalisza i innych średnich i małych miast. My wszyscy budując siłę Polski musimy być razem — wskazał Karol Nawrocki.
Prezydent przekazał, że w jego projekcie "domaga się jednoznacznie powrotu do zrównoważonego rozwoju i tego, aby CPK nie był kołem bez szprych, a ze wszystkimi". — Miasto Kalisz nie może być rozjechane przez szybką kolej i staje się dzisiaj symbolem wielu podobnych miast, które zostały wyrzucone z rządowego projektu o CPK. Nigdy nie zgodzę się, aby eliminować powiaty i średnie miasta — dodał.
W dalszej części wystąpienia Karol Nawrocki zwrócił się do premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Szymona Hołowni. — Zniszczenie projektu CPK przez obecną koalicję rządową wywołało obywatelski bunt, dzięki któremu zostałem prezydentem. Doprowadziło to do tego, że 200 tys. osób podpisało obywatelski projekt dotyczący CPK. Nie godzę się, aby 200 tys. podpisów wyrzucać do kosza, albo nie podejmować rozmowy. Liczę, że zarówno pan Hołownia, jak i pan Tusk podejmą jasną i konkretną rozmowę o projekcie, który przekładam — skwitował.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz