Niepokojące słowa Donalda Trumpa. "To mnie zmroziło". Ekspertka zwraca uwagę na sytuację Polski
20 sierpnia 2025
— Mój niepokój budzą czasami słowa Donalda Trumpa. Odsłuchałam wczorajszego wywiadu dla Fox News, gdzie on powiedział takie zdanie, że "Rosja i Związek Radziecki protestowały, żeby NATO nie było u ich granic i że w zasadzie mieli rację". Trochę mnie to zmroziło, bo z naszej perspektywy to znowu wpisywałoby się w rosyjską narrację, która mówi, że to złe NATO okrąża Rosję. [...] Tych drobiazgów jest dużo — mówiła w "Onet Rano." Anna Maria Dyner. Analityczka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych zwróciła także uwagę na rolę Aleksandra Łukaszenki i sytuację na granicy Polski z Białorusią
— To są teoretyczne szczegóły, ale jeśli pozwolimy Rosji czuć się zwycięsko, a na razie rzeczy, które przebijają się do opinii publicznej, wskazują, że Rosja będzie bardzo łatwo mogła poczuć się zwycięsko, to tylko zaostrzy jej apetyt. To są rzeczy, które, z mojej perspektywy, nie pachną za dobrze w tym dyplomatyczno-historycznym tygielku — wyjaśniała Anna Maria Dyner.
Niepokojące słowa Donalda Trumpa. Ekspertka zwraca uwagę na Polskę
— To, co mnie zmroziło częściowo, a co tylko przemknęło, to jest propozycja rozmowy Łukaszenki z Trumpem. Teoretycznie mówi się o tym, że plus może być taki, że zostaną zwolnieni więźniowie polityczni na Białorusi. Ale pytanie, co w zamian? Czy my nie będziemy w sytuacji, kiedy USA "dogadają się" z reżimem białoruskim, a my zostaniemy z całym ambarasem, który mamy na granicy? — zauważyła ekspertka.
Dziś w sekcji Premium
Do sekcji premium nasi dziennikarze wybierają pogłębione treści na istotne dla Polaków tematy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz