06.10.2013 , aktualizacja: 06.10.2013 18:08
Na weekendowym kongresie założycielskim ogłoszono nazwę nowej partii Janusza Palikota Twój Ruch. - Nie bójcie się nas, nie jesteśmy radykałami - mówił w niedzielę prof. Jan Hartman. Był też wyrzucony z SLD Ryszard Kalisz.
Poseł RP Wincenty Elsner zdradził, że Janusz Palikot jeszcze w sobotę został wybrany na przewodniczącego nowej formacji przytłaczającą większością głosów. Nie było innych kandydatów. Rano w niedzielę nie chciał potwierdzić informacji o nowej nazwie, ale ta już dawno została ogłoszona na Twitterze. Jej autorką jest Maria Czubaszek.
"Prawdziwa Platforma Obywatelska"
Nazwę zmieniono oficjalnie podczas weekendowego kongresu założycielskiego. W skład nowej formacji, obok Ruchu Palikota, weszło m.in. stowarzyszenie Ruch Społeczny Europa Plus kierowane przez Marka Siwca oraz Racja Polskiej Lewicy. Palikot zapowiedział stworzenie nowej centrolewicowej formacji pod koniec sierpnia.
Prezentacja nowej partii rozpoczęła się w niedzielne południe od przemowy prof. Jan Hartmana, który dziękował politykom Ruchu Palikota za to, że "skruszyli beton". - Dzisiaj potrzebujemy czegoś więcej, by wyrosła nowa formacja polityczna. Stabilna, szeroka, dojrzała - przekonywał. - Chodźcie z nami, Polacy, chodźcie z nami. Nie bójcie się nas, nie jesteśmy radykałami. Jesteśmy ludźmi, na których można liczyć. My będziemy tą prawdziwą "Platformą Obywatelską" - dodaje.
Do Warszawy przyjechali m.in. Ewa Wójciak - dyrektorka Teatru 8. Dnia w Poznaniu, która wiosną na Facebooku ostro krytykowała wybór nowego papieża. Co ciekawe w swoim przemówieniu Wójciak przytoczyła właśnie słowa papieża Franciszka z Rio de Janeiro. - Potrzebni są krytyczni entuzjaści. Powinniśmy uczyć tego właśnie, że świat należy do nas i na razie nikt inny w nim za nas nie załatwi - komentowała Wójciak, zapewniając, że wierzy, że Twój Ruch będzie miejscem dla indywidualności.
Wśród gości jest też Kamil Sipowicz - dziennikarz, artysta, partner Kory. - Najpierw rozczarowała mnie Unia Wolności, teraz rozczarowuje mnie Platforma Obywatelska - zaczął wystąpienie. Dalej mówił o "państwie policyjnym" i karach za posiadanie marihuany. Sipowicz zauważał, że sklep monopolowy można dziś spotkać na każdym kroku, a za posiadanie 0,1 g marihuany można być aresztowanym. - Tak nie powinno być w otwartym, nowoczesnym społeczeństwie - dodał.
Skruszyliśmy beton, ksiądz pedofil trafi do więzienia
Partię wsparła - choć podkreślała, że nie ma zamiaru się do niej zapisywać - Maria Czubaszek. Mówiła też, że cieszy się z obecności Wandy Nowickiej. - Dziękuję, że dała się przeprosić i zgodziła się tu być - mówiła Czubaszek.
Po wystąpieniu gości mikrofon przejął Janusz Palikot. - Dokonaliśmy niemożliwego, w 2011 roku skruszyliśmy partyjny beton - zaczął przemówienie polityk. Według niego również dzięki temu żyjemy dziś w kraju znacznie bardziej otwartym. - To, że dziś nasz kongres zbiega się z pierwszym od wielu lat procesem, w wyniku którego ksiądz, być może dziś, być może jutro, trafi do więzienia. To jest miara tej zmiany - dodawał.
Nowa partia będzie postulowała m.in. likwidację ZUS. Chce wspierać integrację unijną. Palikot zapowiedział, że jego klub przedstawi "plan pięciolatki", w którym pokaże, w jakich dziedzinach powinna rozwijać się Polska. Zdaniem Palikota powinniśmy inwestować: w przetwórstwo rolno-spożywcze, obróbkę drewna, tanią energię, chemię, wybrane dziedziny informatyki, biotechnologię.
Kalisz idzie z Palikotem
Wanda Nowicka mówiła o tym, czego Polacy oczekują od nowej partii - m.in. walki o równouprawnienie płci, odnawianie wartości takich jak: równość, wolność i braterstwo. Mówiła też o rozmowie bez "używania języka gwałtu i nienawiści", co zabrzmiało symbolicznie w kontekście słów Janusza Palikota z lutego tego roku "Być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną, bo ja nie jestem typem człowieka, który się do takiej roboty nadaje". Słowa te padły po nieudanej próbie odwołania należącej do Ruchu Palikota Nowickiej z funkcji wicemarszałka Sejmu , Palikot mówił, że marszałek Ewa Kopacz "przygotowała gwałt polityczny", którego sprawcami byli Donald Tusk i Leszek Miller (PO i SLD głosowały wówczas przeciwko odwołaniu Nowickiej).
Nowicka wycofała się wtedy ze współpracy z Palikotem.
Na scenie pojawił się też Ryszard Kalisz - były polityk SLD, dziś lider stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska. - Partia musi być dla obywateli, obywatele stanowią wspólnotę, wspólny dom - mówił. Jego wystąpienie było bardzo emocjonalne, momentami krzyczał. - W tej naszej różnorodności musimy działać razem. Są różni ludzie w Polsce. Ci, którzy chcą działać razem, muszą być lojalni - dodawał.
"Prawdziwa Platforma Obywatelska"
Nazwę zmieniono oficjalnie podczas weekendowego kongresu założycielskiego. W skład nowej formacji, obok Ruchu Palikota, weszło m.in. stowarzyszenie Ruch Społeczny Europa Plus kierowane przez Marka Siwca oraz Racja Polskiej Lewicy. Palikot zapowiedział stworzenie nowej centrolewicowej formacji pod koniec sierpnia.
Prezentacja nowej partii rozpoczęła się w niedzielne południe od przemowy prof. Jan Hartmana, który dziękował politykom Ruchu Palikota za to, że "skruszyli beton". - Dzisiaj potrzebujemy czegoś więcej, by wyrosła nowa formacja polityczna. Stabilna, szeroka, dojrzała - przekonywał. - Chodźcie z nami, Polacy, chodźcie z nami. Nie bójcie się nas, nie jesteśmy radykałami. Jesteśmy ludźmi, na których można liczyć. My będziemy tą prawdziwą "Platformą Obywatelską" - dodaje.
Do Warszawy przyjechali m.in. Ewa Wójciak - dyrektorka Teatru 8. Dnia w Poznaniu, która wiosną na Facebooku ostro krytykowała wybór nowego papieża. Co ciekawe w swoim przemówieniu Wójciak przytoczyła właśnie słowa papieża Franciszka z Rio de Janeiro. - Potrzebni są krytyczni entuzjaści. Powinniśmy uczyć tego właśnie, że świat należy do nas i na razie nikt inny w nim za nas nie załatwi - komentowała Wójciak, zapewniając, że wierzy, że Twój Ruch będzie miejscem dla indywidualności.
Wśród gości jest też Kamil Sipowicz - dziennikarz, artysta, partner Kory. - Najpierw rozczarowała mnie Unia Wolności, teraz rozczarowuje mnie Platforma Obywatelska - zaczął wystąpienie. Dalej mówił o "państwie policyjnym" i karach za posiadanie marihuany. Sipowicz zauważał, że sklep monopolowy można dziś spotkać na każdym kroku, a za posiadanie 0,1 g marihuany można być aresztowanym. - Tak nie powinno być w otwartym, nowoczesnym społeczeństwie - dodał.
Skruszyliśmy beton, ksiądz pedofil trafi do więzienia
Partię wsparła - choć podkreślała, że nie ma zamiaru się do niej zapisywać - Maria Czubaszek. Mówiła też, że cieszy się z obecności Wandy Nowickiej. - Dziękuję, że dała się przeprosić i zgodziła się tu być - mówiła Czubaszek.
Po wystąpieniu gości mikrofon przejął Janusz Palikot. - Dokonaliśmy niemożliwego, w 2011 roku skruszyliśmy partyjny beton - zaczął przemówienie polityk. Według niego również dzięki temu żyjemy dziś w kraju znacznie bardziej otwartym. - To, że dziś nasz kongres zbiega się z pierwszym od wielu lat procesem, w wyniku którego ksiądz, być może dziś, być może jutro, trafi do więzienia. To jest miara tej zmiany - dodawał.
Nowa partia będzie postulowała m.in. likwidację ZUS. Chce wspierać integrację unijną. Palikot zapowiedział, że jego klub przedstawi "plan pięciolatki", w którym pokaże, w jakich dziedzinach powinna rozwijać się Polska. Zdaniem Palikota powinniśmy inwestować: w przetwórstwo rolno-spożywcze, obróbkę drewna, tanią energię, chemię, wybrane dziedziny informatyki, biotechnologię.
Kalisz idzie z Palikotem
Wanda Nowicka mówiła o tym, czego Polacy oczekują od nowej partii - m.in. walki o równouprawnienie płci, odnawianie wartości takich jak: równość, wolność i braterstwo. Mówiła też o rozmowie bez "używania języka gwałtu i nienawiści", co zabrzmiało symbolicznie w kontekście słów Janusza Palikota z lutego tego roku "Być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną, bo ja nie jestem typem człowieka, który się do takiej roboty nadaje". Słowa te padły po nieudanej próbie odwołania należącej do Ruchu Palikota Nowickiej z funkcji wicemarszałka Sejmu , Palikot mówił, że marszałek Ewa Kopacz "przygotowała gwałt polityczny", którego sprawcami byli Donald Tusk i Leszek Miller (PO i SLD głosowały wówczas przeciwko odwołaniu Nowickiej).
Nowicka wycofała się wtedy ze współpracy z Palikotem.
Na scenie pojawił się też Ryszard Kalisz - były polityk SLD, dziś lider stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska. - Partia musi być dla obywateli, obywatele stanowią wspólnotę, wspólny dom - mówił. Jego wystąpienie było bardzo emocjonalne, momentami krzyczał. - W tej naszej różnorodności musimy działać razem. Są różni ludzie w Polsce. Ci, którzy chcą działać razem, muszą być lojalni - dodawał.
Nie damy zagarnąć "prawa i sprawiedliwości"
Na scenie przez ponad dwie godziny prezentacji - na żywo relacjonowanej w internecie - pojawiali się kolejni liderzy Twojego Ruchu. - Nie dajmy zagarnąć tych dwóch pięknych słów: "prawo i sprawiedliwość" - mówił Andrzej Rozenek. Zapowiadał też walkę o zniesienie wszystkich immunitetów.
O kwestiach makroekonomicznych mówił Robert Kwiatkowski, były szef TVP. - Rządy Donalda Tuska doprowadziły do tego, że PiS jest tak silny. Pora zatrzymać to szaleństwo - mówił.
Anna Grodzka: - W Polsce tylko mówi się o prawach człowieka, ale tak naprawdę nie dobiliśmy jeszcze do standardów europejskich - mówiła i zapraszała na scenę Roberta Biedronia, którego nazwała "rycerzem" i działaczem w obronie praw człowieka.
Biedroń krzyczał ze sceny, jego przemówienie było nawet bardziej emocjonalne niż wystąpienie Ryszarda Kalisza. - Demokracja to najpiękniejszy kwiat, który musimy podlewać. Trzeba o nią dbać. My zadbamy o demokrację, o Polskę, my zadbamy o ten kraj! - krzyczał ze sceny. - Naszą przewodniczką będzie konstytucja! To jest nasza Biblia, najważniejszy dokument dla nas!
Po nim na scenie pojawił się Dariusz Szwed z Zielonych.
Źródło: Wyborcza.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz