środa, 16 października 2013

Winni rodzice, feministki i... Abp Michalik znów o pedofilii

Barbara Stanisz Drukuj

Abp Józef Michalik (po lewej) podczas mszy we wrocławskiej katedrze z okazji 90. urodzin kard. Henryka Gulbinowicza (w środku). Po prawej metropolita wrocławski bp Józef Kupny
Abp Józef Michalik (po lewej) podczas mszy we wrocławskiej katedrze z okazji 90. urodzin kard. Henryka Gulbinowicza (w środku). Po prawej metropolita wrocławski bp Józef Kupny (Fot. Kamila Kubat / Agencja Gazeta)
Podczas środowej mszy świętej we wrocławskiej katedrze abp Michalik ponownie doszukiwał się przyczyny wykorzystywania dzieci przez dorosłych w braku miłości rozwodzących się rodziców. Ale nie tylko.
Msza święta, w trakcie której arcybiskup wygłosił kazanie, odbyła się we Wrocławiu z okazji 90. urodzin kardynała Gulbinowicza, wieloletniego arcybiskupa archidiecezji wrocławskiej.

- Karygodne są nadużycia dorosłych wobec dzieci, o których wciąż mówią media. Jednak nikt nie zwraca uwagi na przyczyny tych zachowań - mówił w trakcie kazania arcybiskup i wymieniał: - Pornografia i fałszywa miłość w niej pokazywana, brak miłości rozwodzących się rodziców i promocja ideologii gender.


Według niego winne są także agresywne feministki walczące o prawo do aborcji, prawo do tworzenia związków osób tej samej płci i prawo do adopcji dzieci przez te osoby. - To one walczą o to, żeby w szkołach i przedszkolach wygaszać w dzieciach poczucie wstydu, a nawet o to, żeby mogły decydować o zmianie swojej płci - tłumaczył.

To kolejna zdecydowana wypowiedź arcybiskupa na temat pedofilii. Tydzień temu wywołał wzburzenie opinii publicznej, mówiąc, że wielu molestowań dzieci udałoby się uniknąć, gdyby relacje między rodzicami były zdrowe. Tłumaczył, że dziecko rodziców, którzy się rozwodzą, szuka miłości, lgnie do drugiego człowieka i wciąga go.

Po tamtych słowach episkopat niezwłocznie zwołał konferencję prasową i tłumaczył abp. Michalika: - To zwykły lapsus językowy, ksiądz arcybiskup absolutnie nie miał na myśli tego, że dziecko wciąga dorosłych.

Arcybiskup przeprosił wtedy za swoją wypowiedź jeszcze tego samego dnia. 


Źródło: Wyborcza.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz