Ojciec Aleksander Posacki - jezuita, teolog, demonolog, autor wielu książek o opętaniach, członek rady programowej miesięcznika "Egzorcysta" - dostał zakaz publicznego sprawowania funkcji kapłańskich, wypowiadania się w mediach i działalności rekolekcyjno-duszpasterskiej. Przełożeni nie informują, za co ten zakaz, ale uzasadniają: "Ojciec ma mieć czas na refleksję". Ojciec Posacki znany jest z ostrych twierdzeń, np. na temat zbliżającego się Halloween.
O. Posacki znany jest z energicznej działalności - głośna była jego krucjata przeciwko "Harry'emu Potterowi", w którym widział działanie szatana. Głośno napomina od lat, że Halloween jest "promowaniem ideologii pogańskich, okultystycznych, a nawet satanistycznych". Takie poglądy głosił m.in. w wywiadzie udzielonym rok temu "Frondzie": - W tę noc [Halloween] składa się ofiary z ludzi, zwykle z małych dzieci, o czym świadczą świadectwa byłych satanistów, którzy albo w tym uczestniczyli bezpośrednio, albo byli świadkami tych okropnych zbrodni. Już same te fakty powinny nas odrzucać od Halloween.
"Holy wins" - zamiast przebierać się za zombi, katolicy wolą chwalić świętych
Jezuicka kuria w Krakowie potwierdziła dla KAI informację, że o. Aleksander Posacki otrzymał od przełożonego Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego o. Wojciecha Ziółka zdecydowany zakaz wypowiedzi. - Zakaz ten ma mu dać czas na refleksję co do stylu jego życia zakonnego oraz wierności w przestrzeganiu reguł i ślubów w Towarzystwie Jezusowym - informuje KAI.
Ojciec Posacki - zazwyczaj bardzo aktywny w mediach w okolicach połowy października - w tym roku milczy jak zaklęty. Kiedy nałożono zakaz wypowiedzi? Ojciec Jakub Kołacz, socjusz krakowskiej kurii jezuitów, mówi "Gazecie Wyborczej", że obowiązuje on już "od pewnego czasu". - W środę poinformowaliśmy tylko oficjalnie o naszych decyzjach. Jak długo obowiązuje zakaz? Z naszego punktu widzenia nie ma to znaczenia.
Jak się dowiadujemy, ojciec Aleksander Posacki nie będzie też mógł pisać do "Egzorcysty".
Katolicy, demony i seks w miesięczniku "Egzorcysta"
O. Posacki SJ ma 56 lat; to znawca demonologii, historii filozofii, nowych ruchów religijnych, sekt oraz problematyki okultyzmu i ezoteryki. Do września br. był profesorem na Wydziale Filozoficznym (Instytut Kulturoznawstwa) Akademii "Ignatianum" w Krakowie. Wykłada również na Wydziale Teologii KUL (Instytut Teologii Duchowości KUL - Katedra Teologii Duchowości Katolickiej). Jest członkiem zwyczajnym Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości.
Współpracuje też z Radiem Maryja, Telewizją Trwam i "Naszym Dziennikiem".
"Holy wins" - zamiast przebierać się za zombi, katolicy wolą chwalić świętych
Ojciec Posacki - zazwyczaj bardzo aktywny w mediach w okolicach połowy października - w tym roku milczy jak zaklęty. Kiedy nałożono zakaz wypowiedzi? Ojciec Jakub Kołacz, socjusz krakowskiej kurii jezuitów, mówi "Gazecie Wyborczej", że obowiązuje on już "od pewnego czasu". - W środę poinformowaliśmy tylko oficjalnie o naszych decyzjach. Jak długo obowiązuje zakaz? Z naszego punktu widzenia nie ma to znaczenia.
Jak się dowiadujemy, ojciec Aleksander Posacki nie będzie też mógł pisać do "Egzorcysty".
Katolicy, demony i seks w miesięczniku "Egzorcysta"
O. Posacki SJ ma 56 lat; to znawca demonologii, historii filozofii, nowych ruchów religijnych, sekt oraz problematyki okultyzmu i ezoteryki. Do września br. był profesorem na Wydziale Filozoficznym (Instytut Kulturoznawstwa) Akademii "Ignatianum" w Krakowie. Wykłada również na Wydziale Teologii KUL (Instytut Teologii Duchowości KUL - Katedra Teologii Duchowości Katolickiej). Jest członkiem zwyczajnym Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości.
Współpracuje też z Radiem Maryja, Telewizją Trwam i "Naszym Dziennikiem".
Źródło: Wyborcza.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz